Wstydliwe wyznanie na początek i później będzie już z górki – komedie romantyczne to mój ulubiony gatunek filmowy. Kurtyna. Tak mam i już. Oglądanie romantycznych, pozytywnych historii relaksuje mnie najbardziej. Oczywiście nie oznacza to, że uwielbiam największe banały czy oderwane od rzeczywistości polskie produkcje, które jeszcze niedawno w okolicy walentynek produkowano hurtowo. Lubię filmy, które wzbudzają dobre emocje, są ciepłe, przytulne, tym bardziej takich filmów potrzebuję jesienią. Jeśli mam obejrzeć coś dramatycznego czy kryminalnego to najchętniej w kinie, a w domu tylko w jakimś towarzystwie, bo na pewno nie sama. Nie cierpię patrzeć na przemoc, wulgarność i najczęściej kończy się tak, że wówczas zasłaniam oczy albo patrzę w dół. Takie oglądanie filmu to marna przyjemność. Mam taki, a nie inny rodzaj wrażliwości i wiem, że nie jestem jedyną taką osobą na świecie, więc z czym się tu kryć.
Od czasu do czasu komedie romantyczne lubi chyba każdy, a na pewno wszyscy je oglądamy nawet jeśli czasem to kobiety nalegają na taki, a nie inny seans w kinie.
Jesień i długie wieczory w domu to idealny moment na kino z ciepłą herbatą, winem, popcornem czy hummusem jak kto woli. Narzuciłam swojemu mózgowi wyzwanie i spontanicznie jakiś czas temu wypisałam 10 moich ulubionych komedii romantycznych. Efekt to ten wpis – to właśnie te filmy najszybciej przyszły mi na myśl, bo najwidoczniej mam z nimi najwięcej skojarzeń i wspomnień. Podejrzewam, że większość jest wszystkim znana, ale mimo to zachęcam do odświeżenia sobie fabuły.
1.Kocha, lubi, szanuje (2011)
To chyba mój numer jeden jeśli chodzi o komedie romantyczne, chociaż tak naprawdę każdy z 10 filmów jest bardzo blisko w moim sercu. Ten ma chyba jednak najwięcej polotu i mądrości. Genialna obsada tego filmu to kolejny klucz do sukcesu. Mnie zachwyca Emma Stone, ale obok niej nie brakuje innych wspaniałych – Steve Carell, Julianne Moore, Ryan Gosling. Kluczowe dla nakręcenia fabuły są słowa „Chcę rozwodu”, które powodują kumulację dalszych wydarzeń – Cal znowu jest singlem, a w barze spotyka młodego mężczyznę, który próbuje na nowo nauczyć go sztuki podrywania. To co dzieje się dalej wychodzi po za wszelkie oczekiwania widzów. Koniecznie chcę wrócić do tego filmu tej jesieni – ma mieszankę emocji, która najbardziej mnie satysfakcjonuje w kinie :).
W rolach głównych: Emma Stone, Ryan Gosling, Steve Carell, Julianne Moore
2.Oświadczyny po irlandzku (2010)
Ten film uwielbiam przede wszystkim za piękne i romantyczne krajobrazy Irlandii. Historia też jest ciekawa – główna bohaterka zamierza wykorzystać dzień przestępny i oświadczyć się swojemu chłopakowi kiedy to zgodnie z irlandzką tradycją tego dnia jest to dopuszczalne. Oczywiście jej podróż do Irlandii obfituje w przeciwności losu i to naprawdę wręcz ekstremalne. Moim zdaniem ten film ma urzekający klimat!
W rolach głównych: Amy Adams, Mattchew Goode
3.Kobiety pragną bardziej (2009)
Wielowątkowa opowieść o rozmaitych aspektach miłości. Na ekranie oglądamy znudzone małżeństwo, singielkę, która szuka miłości za wszelką cenę, faceta, który staje się jej przewodnikiem po męskim świecie, parę, która właśnie się rozstaje, bo on nie chce się żenić i … jeszcze trochę więcej :). Jak wskazuję tytuł motywem przewodnim wszystkich problemów są oczekiwania kobiet – sami oceńcie czy są one zwyczajne i słuszne czy wydumane :). Ja mogę Wam zagwarantować przyjemny wieczór z tym filmem!
W rolach głównych: Ben Affleck, Jennifer Aniston, Bradley Cooper
4.Rzymskie wakacje (1953)
Księżniczka Anna wymyka się, aby zaznać trochę spokoju od dworskiej etykiety i sztywnego harmonogramu. Przy okazji poznaje jak wygląda codzienność, która znacznie różni się od jej życia w pałacu. Przypadkowo jej droga krzyżuje się z reporterem, który potrzebuje wykazać się w pracy tematem na pierwszą stronę. Dalej przedstawiono jak razem odkrywają Rzym. Magiczny klasyk!
W rolach głównych: Audrey Hepburn, Gregory Peck
5.Masz wiadomość (1998)
Tej historii nie da się nie lubić – Kathleen to właścicielka małej księgarni, całkowicie oddana książką i pracy. Pewnego dnia zaczyna pisać przez internet z nieznanym mężczyzną, który okazuje się być właścicielem ogromnych, komercyjnych księgarni, więc de facto jej konkurentem. Para zbliża się do siebie w internecie, a poza nim staje największymi wrogami. Kiedyś jednak prawda musi wyjść na jaw.
Bardzo lubię ten film i zawsze wydawało mi się, że to jakieś moje dziwactwo. Tym czasem okazało się, że moja przyjaciółka też go uwielbia i po drodze widziałam co najmniej kilkanaście jego poleceń w internecie :). Miłość, książki, piękny Nowy Jork i świetna historia – komedia romantyczna idealna!
W rolach głównych: Meg Ryan i Tom Hanks.
6.Holiday (2006)
Z tym filmem lepiej poczekać do końcówki listopada, o ile i ten czas to nie jest dla Was za wcześnie na wprowadzanie się w świąteczny nastrój :). Dwie kobiety zamieniają się domami i zaczynają nowe życie. Iris pochodzi z Wielkiej Brytanii, a Amanda ze Stanów Zjednoczonych, dla każdej z nich szykuje się więc sporo zmian i wrażeń. Choć pragną odciąć się na święta od problemów to nie mają pojęcia, że miłość i tak je znajdzie :). Cieplutki balsam na duszę :).
W rolach głównych: Kate Winslet, Cameron Diaz
7.Terminal (2004)
Bardzo długo zwlekałam z jego obejrzeniem, jakoś mnie nie zachęcał tytuł, a film okazał się genialny. Turysta z Europy Wschodniej zostaje zmuszony do koczowania na lotnisku w Nowym Jorku. W jego kraju doszło do zamachu stanu i władze nie uznają jego paszportu. Po takiej fabule nikt nie spodziewałby się, że to film na którym można płakać się i śmiać. Dokładnie takie było zamierzenie reżysera Stevena Spielberga i udało mu się to osiągnąć. Ten film to piękna refleksja nad gonitwą współczesnego świata – warto go obejrzeć!
W rolach głównych Tom Hanks, Catherine Zeta-Jones
8.Dziennik Bridget Jones (2001)
Kultowy film, który ma swoją kontynuację w 2 kolejnych częściach. Wszystko za sprawą Helen Fielding, która napisała książkę – dziennik trzydziestokilkuletniej kobiety, która na liście postanowień noworocznych co roku zapisuje rzucenie palenia, zrzucenie 10 kg i znalezienie mężczyzny swojego życia. Do tego jest tak zabawna w swoim gapiowstwie i tak przerysowana, że jej zachowanie i teksty wywołują ból brzucha. Oczywiście ze śmiechu :). Renée Zellweger została nominowana do Oskara za tę rolę i myślę, że zupełnie na to zasłużyła.
W rolach głównych: Renée Zellweger, Colina Firth, Hugh Grant
9.Nigdy w życiu (2004)
Judyta zostaje porzucona przez męża. Załamuje się, ale po jakimś czasie zaczyna przeć z rozmachem do przodu – nowy związek, nowy dom, nowa pewność siebie. Wiele osób mówiło, że ten film to polska odpowiedź na Bridget Jones. Ja nie dostrzegam zbyt wielu podobieństw. Dla mnie najważniejsze jest to, że ten film kojarzy mi się z pozytywnymi emocjami, spełnianiem marzeń, odkrywaniem siebie na nowo. Pod wpływem pewnej sceny z tego filmu pokochałam most Świętokrzyski :D. Śmieszy mnie fakt, że w roku jego premiery miałam zaledwie 11 lat :).
W rolach głównych: Danuta Stenka, Joanna Brodzik, Artur Żmijewski, Joanna Jabłczyńska
10.Planeta singli (2016)
„Planeta singli” znana jest jako ciepły film, który znacznie różni się od masowo produkowanych innych komedyjek romantycznych. Scenariusz jest oryginalny, a mimo to przekonywujący. Pewna nauczycielka muzyki szuka swojego księcia z bajki w internecie. Umawiając się na jedną z randek spotyka znanego showmana, który chce wykorzystać jej niepoprawny romantyzm w swoim show. Anka początkowo jest oburzona, ale w końcu zgadza się na współpracę – zaczyna randkować z mężczyznami z sieci po to, żeby showman mógł wyśmiewać każde spotkanie na łamach programu. To jednak niejedyny wątek filmu, a każdy jeden śmieszy i wzrusza do łez!
W rolach głównych: Maciej Stuhr, Agnieszka Więdłocha, Weronika Książkiewicz, Tomek Karolak
Koniecznie dajcie mi znać jakie pozytywne filmy na jesień polecacie 🙂 i czy z tymi powyższymi też macie miłe skojarzenia :).
Zapraszam Was też do mojego wpisu o filmach na jesień opublikowanego w zeszłym roku:
10 filmów na jesień, które obejrzałam w 2017 roku
Miłego oglądania!