Pora na kolejną odsłonę budyniu jaglanego. Od jakiegoś czasu miałam ochotę spróbować takiej kwaskowej wersji licząc, że dodatek cytryny nada kaszy lekko sernikowy smak. Jadłam go dwa razy i moim zdaniem to kolejne fajne połączenie i idealna propozycja śniadaniowa. Syci tak, że z trudem zjadam całość. Jest to także zasługa obfitych owocowych dodatków. Uwielbiam budynie jaglane za dowolność i możliwości w urozmaicaniu sobie śniadania różnymi owocami. Właściwie nie jem już owsianek. Kasza jaglana jest moją królową :). Poważnie myślę o detoksie jaglanym i właśnie jestem w trakcie czytania książki Marka Zaremby na ten temat. Kaszę jaglaną spróbowałam już dawno ze względu na rosnący trend, natomiast jem ją cały czas wcale nie ze względu na modę. Po prostu mi smakuje i świetnie się po niej czuje. Wypróbujcie tego śniadania, bo kasza jaglana to naprawdę prosty i tani sposób na zdrowie :)!
Cytrynowy budyń jaglany
Składniki (2 porcje):
100 g kaszy jaglanej
100 ml mleka
sok z połówki cytryny
dojrzały banan
łyżka ksylitolu lub inny dosładzacz (opcjonalnie)
do dekoracji np. owoce świeże i suszone
Przygotowanie:
- Ugotuj kaszę jaglaną.
- Następnie po wchłonięciu wody dodaj pół szklanki mleka (100 ml) i gotuj do wrzenia. Wedle uznania dorzucić ksylitol lub inny zamiennik cukru i wlej sok z cytryny. Gotuj jeszcze 30 sekund.
- Po wyłączeniu kuchenki dodaj do kaszy banana. Całość zblenduj na gładką masę.
- Przelej do głębokich talerzy/miseczek i udekoruj jak lubisz.
Smacznego!
W.