Malinowe niebo, czyli malinowy budyń jaglany
Dzisiejszy przepis to coś dla miłośników zdrowych słodkości – przede wszystkich tych, którzy uwielbiają wykorzystywać w kuchni kaszę jaglaną. Ja zdecydowanie należę do jej wielbicieli i często wykorzystuję ją zarówno w deserach jak i wytrawnych daniach. Najszybszym i najczęściej przygotowywanym przeze mnie posiłkiem z kaszą jest czekoladowy budyń jaglany– uwielbiam go i przygotowuję go co najmniej raz w tygodniu. W zeszłe lato miałam ochotę na improwizację w postaci brzoskwiniowego budyniu jaglanego i cytrynowego budyniu jaglanego, a tym razem zdecydowałam się na wersję z malinami :).
Kolor wyszedł pięknie różowy tak jak oczekiwałam, a smak to orzeźwiająco słodka pychotka! Smakuje dobrze zarówno na ciepło jak i na zimno. Po schłodzeniu w lodówce może posłużyć jako jaglana panna cotta. Jeśli przygotujecie go w takich kokilkach to później bez problemy wyjmiecie go na talerzyk i będzie wyglądał fajnie :).
Malinowy budyń jaglany
Czas przygotowania | 10 |
Czas gotowania | 20 |
Porcje |
|
- 150 g kaszy jaglanej
- 100 ml mleka
- 1 dojrzały banan
- 250 g malin (plus do dekoracji)
- 2 łyżki ksylitolu (można zastąpić miodem)
Składniki
|
|
- Ugotuj kaszę jaglaną.
- Następnie po wchłonięciu wody dodaj jeszcze pół szklanki wody (100 ml) i pół szklanki mleka (100 ml)oraz ksylitol lub jego zamiennik.
- Dodaj maliny, wmieszaj je w kaszę i gotuj do wrzenia.
- Dodaj banana i zblenduj całość na gładką masę.
- Przelej do głębokich miseczek i udekoruj pozostałymi malinami oraz innymi składnikami wedle uznania.
Jeśli zdarzyło Wam się narzekać na gorzki smak kaszy jaglanej i to zniechęciło Was do jej jedzenia to poniżej w krótkich punktach odpowiadam na pytanie - jak ugotować kaszę jaglaną, żeby smakowała dobrze?
-należy wsypać kaszę na sitko i płukać zimną lub gorącą wodą
- następnie należy przelać kaszę wrzątkiem (jeśli w kranie macie naprawdę gorąca wodę to ten punkt możecie pominąć)
-dodawaj kaszę do zagotowanej wody w proporcji 2:1, czyli 2 szklanki wody w przypadku gotowania szklanki kaszy jaglanej
(tak jak w tym przepisie najczęściej gotuję 150g kaszy i używam wówczas niecałych 2 szklanek wody)
-gotując kaszę na wytrawnie warto dodać do niej sól i łyżkę oleju, przy kaszy na słodko pomijamy ten punkt
-kaszy jaglanej nie mieszamy podczas gotowania
Ja muszę przyznać, że często gotuję kaszę bez uprzedniego płukania, bo jej smak nigdy mi nie przeszkadzał, ewentualnie płuczę ją na szybko na sitku.