Lipcowe inspiracje

W dzisiejszym wpisie podsumowuję pierwszą połowę lipca. Jak zawsze wyłuskuję inspiracje jedzeniowe, kulturalne i ciekawe artykuły z sieci, ale tak naprawdę ten czas upłynął mi pod znakiem przeprowadzki do innego mieszkania, remontu w domu P. i moim (czyli w dwóch domach :)). Działo się! Dodatkowo od teraz możemy odliczać już miesiące do wesela, bo przekroczyliśmy granicę – do wesela mamy niecały rok, i ten czas pewnie będzie się teraz bardzo kurczył. Aż boję się pomyśleć jak szybko to zleci :).

Chciałabym, żeby to zdjęcie oddawało kwintesencję lipca – nowa ładna okolica, relaks, czas na bieganie. Niestety to jeden wieczór na szybkim bieganiu i ekspresowym spacerze…ale wspominam go najlepiej!

W kuchni

Inspiracje jedzeniowe są jednocześnie inspiracjami na letnią imprezę. Z okazji rocznicy „- 1”, czyli równego roku do ślubu, zorganizowaliśmy grilla, a na pierwszą wizytę znajomych w nowym miejscu meksykański wieczór.

Quesadilla z salsą mango

Przepis na quesadille i inspiracje odnośnie salsy mango zaczerpnęłam z przepisu Justyny owsiana.pl Warto wykorzystać też jej poradę odnośnie „technicznego” przygotowania quesadilli. Mianowicie – wyłożyć placek na rozgrzana patelnię i na nim ułożyć dodatki. Następnie przykryć drugim plackiem i docisnąć. Dalej podgrzewać na mały ogniu, aż placek podpiecze się od spodu. Najważniejsze jest umiejętne odwrócenie quesadilli na patelnii – najlepiej zsunąć tortillę na talerz lub pokrywkę i w ten sposób przewrócić ją. Taka quesadilla z różnymi salasami jest idealnym daniem na imprezę – ciekawym, smacznym i podzielnym. Fajnie je się takie trójkąty maczając w sosach.

Krem z kukurydzy z popcornem, sokiem malinowym i bazylią

Ta zupa to już mój klasyk :). Zazwyczaj przygotowuję ja na wizytę gości kiedy nie mam weny na wymyślanie niczego nowego. Podobne jak quesadilla sprawdza się, bo jest smaczna i jednocześnie ciekawa. Przepis wrzucałam już w zeszłym roku – krem z kukurydzy z popcornem i sokiem malinowym.

Sałatka z surimi

Znam ją od dłuższego czasu, bo moja ciocia czasami przygotowywała ja na imprezy rodzinne. Po raz pierwszy przygotowałam ją sama i powiem Wam, że to jedna z prostszych sałatek jakie w życiu robiłam. Wystarczy zalać wodą makaron ryżowy, pokroić surimi i ogórka w kosteczkę, dodać koperek, jogurt naturalny, sól, pieprz i gotowe. Wykorzystałam ją na grillu, a przy innych okazazjach sprawdzi się jeszcze lepiej.

Sałatka z melonem

To z kolei ostatnio ulubiona sałatka mamy P. Jest naprawdę smaczna i ciekawa. Składniki to rukola, melon, ser pleśniowy, orzechy włoskie i ocet balsamiczny. Ważne jest także rozłożenie jej na dużym płaskim półmisku lub po prostu tacce. Wtedy składniki prezentują się ładnie :).

Naked cake

Byliśmy zdecydowani, że chcemy tort weselny w formie naked cake, które są ostatnio bardzo modne. Myślałam, że smakują równie genialnie jak wyglądają, ale okazajuje się, że dobrze, że zdecydowaliśmy się na test, bo smak nas wcale nie zachwycił. Osobiście nie lubię kremowych, zbyt słodkich tortów, ale jeszcze bardziej nie lubię suchego biszkoptu, a w tym wypadku trochę tak było. Z kolei górna warstwa czekolady była na tyle twarda, że całkowicie nie dało się go ładnie pokroić. Szukamy idealnego tortu na wesele dalej – jesteśmy zdeterminowani przetestować wszystkie z Cukiernii Sowa :).

Brownie z cukinii z galaretką i pianką

Chyba po raz pierwszy zrobiłam ciasto składające się z trzech warstw :). Jestem fanką szybkich i zdrowych wypieków i dlatego jestem mega dumna, że w tym cieście wyszło mi coś ciekawszego niż zazwyczaj, a tak naprawdę pozostało zdrowo i łatwo. Jeszcze w tym tygodniu podzielę się przepisem, mam nadzieję, że ktoś się skusi, bo ciasto zebrało dobre recenzje :).

Malinowy budyń jaglany

Kolejna letnia wariacja na temat budyniu jaglanego, którą bardzo Wam polecam, przepis znajdziecie w poprzednim wpisie.

Placuszki cukiniowe

Wzięłam na klatę usmażenie placków, które w 75% składają się ze startej cukinii, reszta to mąka jaglana i kukurydziana oraz jajka. Cebulka też robi tu dobrą robotę. Wyszły pyszniutkie!

Vege burgery z cukinii

Od niedzieli zajadam się vege burgerami z cukinią  z dodatkiem warzyw z ogródka – grillowana cukinia i burak.


LODY: Jednorożec. Lody tradycyjne.

Moje drugie podejście do Jednorożca sprawiło, że ta lodziarnia poszybowała w górę w moim rankingu. Załapałam się na pistację, którą wszyscy wychwalają i była rzeczywiście przepyszna, brzoskwinia też miała nieziemski smak i jak zawsze skusiła mnie gorzka czekolada.


KSIĄŻKA: „Pełna moc możliwości”

Zaczęłam czytać książkę Jacka Walkiewicza z obawą, że będzie banalnie i zbyt coachingowo. Na razie podoba mi się i jest bardzo motywująco, relaksująco i jak dla mnie w sam raz coachingowo :).

FILM: „Jestem taka piękna”

Film zwrócił naszą uwagę kiedy zobaczyliśmy zwiastun będąc na seansie „Kochając Pabla nienawidząc Escobara”. Oczekiwałam zabawnej komedii i nie zawiodłam się, chociaż nie jest to film po którym od śmiechu rozboli Was brzuch. Głównym przesłaniem filmu jest pokazanie jak szkodliwe bywają kompleksy i nadmierne skupianie się na nich. Pierwszoplanowa bohaterka ma z nimi problem aż pewnego dnia jedno uderzenie w głowę sprawia, że zaczyna uważać się za najpiękniejszą kobietę na ziemii.

SERIAL: Seks w wielkim mieście

W lipcu to zdecydowanie serialowy ulubieniec, który towarzyszy mi kiedy jem śniadanie i kolację, bo w sumie tylko wtedy odpalam seriale :). Wciągnął mnie ten kultowy świat przyjaciółek z Nowego Jorku i oglądam go po raz drugi. Jest zabawny i pozytywny, a ja mam od jakiegoś czasu kryzys serialowy. Nic mnie nie przekonuje do tego, żeby zacząć oglądać, chociaż dowiedziałam się ostatnio o serialu „The Bold Type”, który jest reklamowany jak odpowiednik „Seksu w Wielkim mieście” dla milleniasów i nawet nabrałam ochoty, żeby go obejrzeć.

PODCAST : Po nitce Ariadny

Słuchałam wszystkich odcinków jakieś 1,5 roku temu, teraz wracam do nich i zachwycam się tak samo :). Wszystkie odcinki są wspaniałe. Jeśli tematyka biznesu online, sukcesu i życia z pasją z jakiś względów jest dla Was pociągająca to naprawdę polecam. Moim zdaniem to najlepszy podcast na ten temat w sieci.

Chociaż odcinków ostatnio nie przybywa to odsłuchiwanie archiwalnych mnie zadowala. Zastanawiam się czy to nie za sprawą Ariadny finalnie pokochałam podcasty. Mała Wielka Firma i Więcej Niż Oszczędzanie Pieniędzy nie przekonały mnie od razu, dopiero potem się wciągnęłam i zachwyciłam, więc prawdopodobnie dzięki Ariadnie nastąpił jakiś przełom :).

Odcinek  28- Czy wiesz czego chcesz?


Inspiracje z sieci

Inspirujące podsumowanie 6 miesięcy z regularną praktyką jogi

Najpiękniejsze pola lawendy w Polsce – coś pięknego, w życiu bym nie powiedziała, że to Polska

Co jest trudnego w byciu blogerem? 7 problemów z którymi borykają się twórcy.

Jak joga uczyniła mnie lepszą katoliczką.

7 błędów, które popełniasz przed zaśnięciem.

Piękny Żyrardów i zakupy w second handzie – na nowym kanale YT Joasi Glogazy

W lipcu już na to nie liczę, ale może sierpień będzie bardziej slow :). Trzymajcie kciuki, żeby tak było.